Info

avatar Tego blogaska prowadzi niejaki edghaar z małej wiochy pod Wieliczką. Przepedaliłem 11172.59 kilometrów, w tym 2840.52 po lasach, błocie i innym brudnym syfie. Średnio-średnia to jakieś 19.45 km/h i 4 palce.
coś tam, coś tam.

baton rowerowy bikestats.pl

Śmieszny wykres

Wykres roczny blog rowerowy edghaar.bikestats.pl
Dane wyjazdu:
40.00 km 25.00 km teren
żelastwo:CIPTOK

Niedziela, 3 października 2010 | Komentarze 8

nudny lasek. z kubą, ktory zaczyna łapać zjazdowego bakcyla :p już nawet odsunal niecko klamki od gripów :D

CIPTOK CIPTOK CIPTOK!!!

ps. nadal nie ogarniam wszystkich regulacji w widelcu...
Kategoria teren



Komentarze
shovel
| 10:35 wtorek, 5 października 2010 | linkuj jak dla mnie 14,5 kg na rower endurowy to w dalszym ciągu nie jest bynajmniej waga ciężka :) co najwyżej średnia, a imho przyciężko się robi przy 17 kg :)
rszper
| 19:19 poniedziałek, 4 października 2010 | linkuj uosz... czyli bede musial sie przedrzec przez tone postow z ktorych polowa stoi na poziomie no coment... dobra, bede "patrzal" ciao i moze do zoo w sb
edghaar
| 14:11 poniedziałek, 4 października 2010 | linkuj nie, nie mozesz :P
sledz enduro69, pewnie wrzuce jakiś temat w tygodniu
rszper
| 13:49 poniedziałek, 4 października 2010 | linkuj jakby co moge sie zabrac?
edghaar
| 12:56 poniedziałek, 4 października 2010 | linkuj Jasne :p w przyszłą sobote na 100% gdzies jade, prawdopodobnie gorce
rszper
| 08:26 poniedziałek, 4 października 2010 | linkuj o no to dobrze, ze jeszcze nie jest beznadziejnie;)

nie pomysl sobie, ze ze mnie taka cipka, ale po calym dniu na reignie (wazyl okolo 13,5 i jezdzilem w takiej ultra turystycznej wyprostowanej pozycji, bo to byla M-ka, a ja mam gdzies 183-185cm wzr.) w wyspowym czy slaskim, bez roznicy, czlowiek wymiekal... chociaz tak jak piszesz trakcja na podjazdach w tych (4zawias, vpp) rowerkach jest super. To co - ostatni tydzien na gory?
edghaar
| 21:09 niedziela, 3 października 2010 | linkuj Szczerze mówiąc, to i tak podjeżdża mi się na nim lepiej niż na sztywnym, przynajmniej w terenie. Zobaczymy, co powiem po jakimś 10km podjeździe w beskidach :p
Moge zejsc z wagą poniżej 14kg, wystarczy, że założe lekkie dętki (mam 220g conti), sztyce i tarcze - tylna waży ponad 200g :) Ale to raczej w przyszłym sezonie, na jakiś czas zdecydowanie wyczerpałem budżet...
rszper
| 20:48 niedziela, 3 października 2010 | linkuj o czyli cos sobie juz pojezdziles. te 14,5kg to (o ile faktycznie tyle jest;) tragedia, na prawde duuuuzo. Chyba zaden z chlopow z 69 takiego klocuszka nie posiada ,mam racje? ale z drugiej strony na czym tu odchudzac?
Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz cztery pierwsze znaki ze słowa czaso
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]