Info
Tego blogaska prowadzi niejaki edghaar z małej wiochy pod Wieliczką. Przepedaliłem 11172.59 kilometrów, w tym 2840.52 po lasach, błocie i innym brudnym syfie. Średnio-średnia to jakieś 19.45 km/h i 4 palce.coś tam, coś tam.
szpszent y pedały
Śmieszny wykres
łańcuchy
kuba
dawid
koxx
robin
watson
bikeholicy
enduro 69
FOTO
wyjazdowa picasapolowanie na ulicach
Archiwum X
- 2011, Listopad1 - 0
- 2011, Październik1 - 4
- 2011, Wrzesień1 - 0
- 2011, Sierpień4 - 0
- 2011, Maj3 - 4
- 2011, Kwiecień2 - 4
- 2011, Luty1 - 0
- 2011, Styczeń2 - 1
- 2010, Grudzień3 - 3
- 2010, Listopad6 - 3
- 2010, Październik12 - 12
- 2010, Wrzesień18 - 1
- 2010, Sierpień25 - 3
- 2010, Lipiec11 - 0
- 2010, Czerwiec9 - 1
- 2010, Maj9 - 0
- 2010, Kwiecień14 - 3
- 2010, Marzec12 - 5
- 2010, Luty16 - 5
- 2010, Styczeń7 - 4
- 2009, Grudzień5 - 2
- 2009, Listopad1 - 2
- 2009, Październik6 - 3
- 2009, Wrzesień10 - 3
- 2009, Sierpień24 - 5
- 2009, Lipiec14 - 2
- 2009, Czerwiec15 - 1
- 2009, Maj16 - 0
- 2009, Kwiecień26 - 2
- 2009, Marzec11 - 0
- 2009, Styczeń1 - 1
- 2008, Grudzień2 - 0
- 2008, Listopad2 - 0
- 2008, Październik6 - 0
- 2008, Wrzesień11 - 0
- 2008, Sierpień22 - 2
- 2008, Lipiec7 - 0
Dane wyjazdu:
24.73 km
0.00 km teren
żelastwo:wunderwaffe
Poniedziałek, 18 stycznia 2010 | Komentarze 4
tyniec. Strasznie wilgotno, ale szosy czarne. trzeba w koncu kupic jakies kolka do katowania na treningach... Kategoria trenink
Komentarze
robin | 18:06 poniedziałek, 18 stycznia 2010 | linkuj
W tamtym roku już było pięknie odśnieżone do samego toru, a po wydeptanym wiem jak się jeździ, bo byłem nad zalewem, daje radę ale gorzej niż po kostce.
kubus18 | 17:34 poniedziałek, 18 stycznia 2010 | linkuj
Ścieżka do Tyńca jest wydeptana jakby puścili maraton ludzi na biegówkach. Ogólnie daje rade, ja na pełnym sztywniaku przejechałem, wystarczy trzymać się wydeptanej koleiny :) Lepsze to niż obcowanie obok z blachosmrodami :)
Komentuj